Wynajem mieszkania w dobie koronawirusa

Zewsząd słyszy się, że dla wynajmujących mieszkania czasy nastały nie najlepsze, koronawirus wpłynął na zmniejszenie się popytu na najem mieszkań. Studenci pozostali w domach rodzinnych, wiele osób pracując zdalnie opuściło miasta, część osób straciła pracę, w rezultacie chętnych na najem jest mniej. Czy to rzeczywiście musi oznaczać, że właściciela mieszkania czeka zmierzenie się z faktem pustostanu? Niekoniecznie. Mieszkanie da się wynająć, ale z pewnością obecnie trzeba bardziej się postarać, by zdobyć potencjalnego zainteresowanego najmem klienta.

W takiej sytuacji pomocny może okazać się homestaging ponieważ pozwoli ofercie wybić się na rynku oraz szybciej i skuteczniej trafić do potencjalnego najemcy. Podzielę się tutaj z Wami studium konkretnego przypadku.

SYTUACJA PRZED KORONAWIRUSEM

Mieszkanie w kamienicy o powierzchni 51m2 było wynajmowane przez dwa lata. Zainteresowanie mieszkaniem jeszcze przed zakończeniem jego remontu było na tyle duże, że nigdy nie trafiło na rynek ogłoszeń, wynajęło się bardzo szybko za pośrednictwem poczty pantoflowej.

WYNAJEM A KORONAWIRUS

Miesiąc po ogłoszeniu pierwszego lockdown’udotychczasowy najemca był zmuszony zrezygnować z najmu i mieszkanie po raz pierwszy trafiło ono na rynek. Niestety oferta najmu na dotychczasowych warunkach nie spotkała się z zainteresowaniem potencjalnych najemców. Po dwóch miesiącach obniżka ceny nie przyniosła zmiany, telefon milczał. Dlatego właściciel zdecydował się na wykonanie homestaging.

HOMESTAGING

Koszt homestagingu w mieszkaniu zamknął się w granicach miesięcznego czynszu najmu. Dodane zostały rośliny, drobne meble, a także obrazki i tekstylia ocieplające atmosferę wnętrza. Poza stylizacją mieszkania inwestycja obejmowała również zatrudnienie profesjonalnego fotografa specjalizującego się w fotografii wnętrz.

EFEKTY PO HOMESTAGINGU

Homestaging i dobre zdjęcia pozwoliły pokazać prawdziwy potencjał mieszkania i wzbudziły spore zainteresowanie wśród potencjalnych najemców.Po wystawieniu ogłoszenia z nowymi zdjęciami po homestagingu mieszkanie w kilka dni znalazło nowego najemcę. Co więcej, właściciel postanowił zaryzykować i wrócić do pierwotnej ceny najmu, co w żaden sposób nie zniechęciło potencjalnych najemców.

Czy warto zainwestować w homestaging? Zdecydowanie tak! Pomaga on uniknąć lub zminimalizować okres pustostanu, ułatwić znalezienie najemcy, a także uzyskać lepszą cenę za wynajmowane mieszkanie